Okrutne czasy!
Chciałabym wierzyć, że świat dzisiaj lepszy, niż siedemdziesiąt lat temu,
Chciałabym wierzyć , że spokojniejszy , bo bliższy sercu memu;
Kiedy palili , zabijali w sposób bestialski, w imię swych racji ,
To w ludobójstwie się rozkochali, chcąc stworzyć państwo właściwej nacji.
Z okrzykiem na ustach SMERT LACHOM -w ręku siekiera i kosa
Spadały niewinne głowy, a wiatr unosił modlitwy w niebiosa.
Płonęły Parośla, Wygranka, Nowiny - świadkowie okrutnej rzezi
Płakały matki ,ginęły dzieci pod butem upowskich żołnierzy.
Wołyńskie pola usłane trupami, to UPA pod wodzą Sawura,
Nacjonaliści u boku nazistów w repertuarze tortura.
Historia rozdział ów już zamknęła i tylko w sercu narodu,
Została blizna po ranie głębokiej , to blizna krwawego Wschodu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz